Rowerem przez Canning Stock Route
30 listopada 2013
Dziś się zaczęło naprawdę. Sypki piach, muldy, pierwsze wydmy. Złapałem gumę, dziura była niewielka więc mogłem dopompowywać i jechać dalej przez 40-50 minut i tak w kółko. (Fot. Na Krańcach)
Komentarze: Bądź pierwsza/y