Birma w odcieniach czerwieni - to tytuł wystawy zdjęć Ani Błażejewskiej.

„Birma w odcieniach czerwieni” – to tytuł wystawy zdjęć Ani Błażejewskiej, znanej czytelnikom portalu peron4.pl ze świetnych fotogalerii m.in. z Nepalu, Indii i Sri Lanki.

Birma jest krajem niejednoznacznym. Z jednej strony takim, o którym słyszy się w kontekście kolejnych posunięć rządzącej tam od ponad pięćdziesięciu lat junty wojskowej. Krajem, w którym opozycja po wygraniu poprzednich wyborów parlamentarnych została nie tylko pozbawiona mandatów, ale osadzona w więzieniach lub zmuszona do ucieczki z kraju. Krajem, w którym od ponad dwudziestu lat w areszcie domowym przetrzymywana jest Aung San Suu Kyui, przywódczyni birmańskich demokratów i zdobywczyni Pokojowej Nagrody Nobla. Krajem, w którym nie tak dawno, bo w 2007 roku krwawo stłumiono Szafranową Rewolucję – pierwsze powstanie ludności, do którego przyłączyli się mnisi. Krajem, w którym nieustannie, z dala od utartych dróg i błysków fleszy toczy się wojna – do więzienia można trafić za posiadanie materiałów dotyczących demokracji; krajem, w którym istnieje legalne prawo pańszczyzny na rzecz państwa, a dzieci są porywane i siłą wcielane do armii.

Birma. (Fot. Ania Błażejewska)

Z drugiej strony Birma to skansen Azji. Przedstawiana jest w ten sposób przez juntę, pragnącą przyciągnąć do kraju bogatych turystów. Na ich potrzeby stworzono swego rodzaju raj – kraj kolorowych krajobrazów, wspaniałych zabytków, przepięknych złotych pagód, mnichów wyruszających każdego ranka po jałmużnę i egzotycznych ludów, którzy bardzo często stają się jedynie turystyczną atrakcją.

A Birma to przede wszystkim jej mieszkańcy i ich życie pełne codziennych problemów – jak przetrwać, za co wykształcić dzieci, jak dojechać do najbliższego miasteczka i w jaki sposób nie stać się celem dla żołnierzy. Mimo tej trudnej sytuacji w Birmie do perfekcji opanowano sztukę cieszenia się trywialnymi sprawami, a na każdym kroku widzi się życzliwe uśmiechy i pomocne dłonie.

Życie przeciętnego mieszkańca Birmy toczy się dzień za dniem w tej trudnej rzeczywistości. Ma różne odcienie, przede wszystkim odcienie czerwieni, koloru mnisich szat i rozlanej birmańskiej krwi.

* * * * *

Ania Błażejewska ukończyła politologię na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Fotografią zajmuje się od kilku lat. W sferze jej zainteresowań leży przede wszystkim człowiek. Od zawsze fascynowały ją inne kultury, dlatego dokumentuje życie oraz zwyczaje ludzi zamieszkujących odległe zakątki świata. Fotografowała m.in. w Nepalu, Sri Lance i północnych Indiach.

Na co dzień współpracuje z Rzeczpospolitą Online, portalami podróżniczymi peron4.pl i KoniecSwiata.net oraz agencją QumraImages. Jej prace były wielokrotnie wyróżniane w międzynarodowych i krajowych konkursach fotograficznych. Jedno ze zdjęć prezentowanych na wystawie „Birma w odcieniach czerwieni” pojawiło się na okładce brytyjskiego pisma „Justice”.

Strona Ani Błażejewskiej: www.aniablazejewska.com

Wernisaż wystawy zdjęć Ani Błażejewskiej „Birma w odcieniach czerwieni” odbędzie się 27 sierpnia o godz. 18 w Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa przy ul Kutrzeby 10 w Poznaniu. Galeria mieści się na III piętrze.

Zdjęcia oglądać będzie można do 13 września.

Komentarze: Bądź pierwsza/y