4. JORDANIA, Amman, styczeń 2014. Dachy ammańskie (i ogólnie jordańskie, czy szerzej: bliskowschodnie) mogą u Europejczyków wzbudzać mieszane uczucia. Przeważnie wystają z nich pręty zbrojeniowe będące dla urzędników świadectwem, że budynek jest wciąż budowany – pomaga to w uniknięciu podatków. Jeden z dachów przy ulicy Księcia Muhammada zaszczyca swą obecnością miniatura jerozolimskiego Meczetu Al-Aksa. Została wzniesiona tuż przez tegorocznymi urodzinami Proroka Mahometa i nie służy wyłącznie jako ozdoba, jest także „naddomowym” miejscem modlitw. (Fot. Norbert Skrzyński)
4 czerwca 2014
Komentarze: Bądź pierwsza/y