Mam nadzieję, że uda mi się wrócić do Tajlandii, żeby jako wolontariuszka opiekować się tygrysami – tymi małymi i troszkę większymi. (fot. Natalia Rożniewska)

Samia Grabowska

Czasem gdzieś jedzie. A jak nie jedzie to jej myśli wędrują daleko :) Dalej niż mogłyby ją zaprowadzić nogi.

Komentarze: Bądź pierwsza/y