Nazwa Afrykańskiego Koła Uniwersyteckiego "Xolo" w języku xhosa oznacza "pokój". (Fot. z archiwum AKU Xolo)

Nazwa Afrykańskiego Koła Uniwersyteckiego „Xolo” w języku xhosa oznacza „pokój”. (Fot. z archiwum AKU Xolo)

Osiem studentek filologii angielskiej ze specjalizacją południowoafrykańską UAM w Poznaniu wyruszyło 28 stycznia na Multiuniwersytecką Wyprawę do Republiki Południowej Afryki. Chcą się przekonać czy prawdziwe RPA odpowiada temu z ich książek, notatek, kolokwiów, egzaminów i wyobrażeń kształtowanych na UAM w ciągu prawie trzech lat studiów.

Studentki z Poznania w ciągu trzech dni stycznia i trzech tygodni lutego 2011 będą spełniać marzenia w RPA – tam, gdzie teraz jest lato, i tam, gdzie na początku zeszłego polskiego lata były Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. Będą mówić w dwóch z 11 oficjalnych języków RPA, które studiują na jedynej w Europie specjalizacji południowoafrykańskiej – po angielsku i w afrikaans. Będą wtrącać słówka z języka zulu, który – jak to określają – wydaje im się „szalenie ładny”, i w języku xhosa, w którym to nazwa założonego przez nie Afrykańskiego Koła Uniwersyteckiego „XOLO” wymawiana jest z początkowym mlaskiem i oznacza „pokój”.

Swój pokojowo-edukacyjny projekt dziewczęta zdeterminowane są zrealizować w tym postapartheidowskim kraju, mimo doniesień polskiej i europejskiej prasy sprzed tegorocznego Mundialu o średnio 50 morderstwach mających tam miejsce każdego dnia. Młode Europejki polecą tam bowiem wyposażone nie tylko w wiedzę o sytuacji politycznej i ideologii „tęczowego narodu”, ale także rady ich wykładowców – Afrykanerów: Karien Brits, Tertiusa Kappa i Fanniego Oliviera, o tym, jakich zachowań i miejsc unikać, gdy się jest turystą.

21-letnie przyszłe filolożki angielskie przejadą kraj Nelsona Mandeli wzdłuż i wszerz, a przy tym motywem przewodnim i badawczym wyprawy będzie fascynacja wielokulturowością. Pod hasłem Wyprawy Multiuniwersyteckiej kryje się plan odwiedzenia głównych uniwersytetów południowoafrykańskich i nawiązania współpracy między nimi a Uniwersytetem im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Program Multikulti to z kolei seria warsztatów o wielokulturowości, które Polki przeprowadzą w południowoafrykańskich szkołach.

Uczestniczki Mulitversity Tour. Od lewej: Maja Jagielska, Natalia M. Durkalec, Małgorzata Lipka, Karolina Drejerska, Irmina Kudrycka, Katarzyna Sielicka, Ania Jasiak, Marcelina Hertmann. (Fot. Damazy Gandurski)

Uczestniczki Mulitversity Tour. Od lewej: Maja Jagielska, Natalia M. Durkalec, Małgorzata Lipka, Karolina Drejerska, Irmina Kudrycka, Katarzyna Sielicka, Ania Jasiak, Marcelina Hertmann. (Fot. Damazy Gandurski)

Studentki wraz z opiekunem ich koła naukowego, Tertiusem Kappem i wykładowcą Jo Stercxem, walczyły o środki finansowe na tę ekspedycję niemalże dwa lata. Pozyskiwały sponsorów wtedy, kiedy akurat nie miały prób do ich wieczoru południowoafrykańskiej poezji walki „Guava Juice”, bądź nie tłumaczyły napisów do południowoafrykańskich filmów na Letnią Akademię Filmową w Zwierzyńcu, bądź też nie odbywały praktyk studenckich przy stoisku ambasady RPA podczas międzynarodowych targów turystycznych.

Patronat honorowy nad wyprawą objął Prezes Instytutu Afrykańskiego w Polsce, pierwszy afrykański Poseł na Sejm RP John Godson. Multiversity Tour 2011 ma również poparcie Ambasady RPA w Polsce.

Więcej informacji o projekcie można uzyskać również pod uniwersyteckim adresem specjalizacji i na Facebooku. Dziewczyny występowały już w programie „Kawa czy herbata” TVP1 i w Radio Merkury. Na peronie zaś znajdzie się ich relacja z wyjazdu.

Multiversity Tour

Multiuniwersytecka Wyprawa do Republiki Południowej Afryki ośmiu studentek UAM w Poznaniu w styczniu i lutym 2011 roku będzie odkrywać ten wielokulturowy kraj.

Komentarze: Bądź pierwsza/y