11 dobrych książek o migracjach, islamie i wojnie
Jakiś czas temu pisaliśmy o dobrych książkach na gorące ostatnio tematy – islam, migracje i wojnę w Syrii. W międzyczasie przeczytaliśmy kilka nowych pozycji i zajrzeliśmy na półki z tymi sprzed paru lat. Staraliśmy się wybrać reportaże, które dotykają różnych aspektów migracji ku Europie włączając zarówno te bardziej i mniej oczywiste.
Podtrzymujemy polecone w pierwszym zestawieniu książki jako doskonały start w temat i dorzucamy kolejnych siedem, tak więc ostatecznie poniżej jedenaście pozycji, które polecilibyśmy do przeczytania.
Przy każdym tytule kilka słów o czym jest i dlaczego warto po niego sięgnąć. To subiektywny komentarz od redakcji pisany przez Jagodę, która w ciągu ostatnich kilku lat mieszkała w Jordanii i Iraku gdzie zawodowo zajmowała się tematami bliskimi tym poruszanym w reportażach, a jeszcze wcześniej miała okazję odwiedzić Syrię.
Całość prezentuje się następująco:
- Co to jest islam? Książka dla dzieci i dorosłych, Tahar Ben Jelloun. Karakter 2015
- Wszystkie wojny Lary, Wojciech Jagielski. Znak 2015
- Na południe od Lampedusy. Podróże rozpaczy, Stefano Liberti. Czarne 2013
- Przeprawa. Moja podróż do pękniętego serca Syrii, Samar Yazbek. Karakter 2016
- Kontener, Wojciech Tochman, Katarzyna Boni. Agora 2014
- Przez morze. Z Syryjczykami do Europy, Wolfgang Bauer. Czarne 2016
- Wielki przypływ, Jarosław Mikołajewski. Dowody na Istnienie 2015
- Państwo Islamskie, Patrick Cockburn. PWN 2015
- Zielone migdały, czyli po co światu Kurdowie, Paweł Smoleński. Czarne 2016
- Krótki podręcznik przekraczania granic, Gazmend Kapllani. Czarne 2009
- Ten Inny, Ryszard Kapuściński
Opis pierwszych trzech znajdziecie tutaj: Co to jest islam?, Wszystkie wojny Lary i Na południe od Lampedusy. Kolejne poniżej.
Przeprawa. Moja podróż do pękniętego serca Syrii, Samar Yazbek, Karakter 2016
Intymna opowieść Syryjki o wojnie w ukochanej ojczyźnie. Zmuszona do ucieczki po udziale w protestach na początku rewolucji Samar osiada w Paryżu, ale szybko decyduje się wrócić do kraju. Trzykrotnie podróżuje do Syrii, opisując coraz większe zniszczenia i chaos, a zarazem walkę o normalność, śmiech i nadzieję. Pisarka próbuje rozłożyć wojenną rzeczywistość na kawałki i złożyć ją z powrotem. Opisuje zmagania dnia codziennego, podróżuje z walczącymi mężczyznami, rozmawia o ideałach rewolucji i ideologiach walki, zbiera świadectwa – matek i dzieci, oficerów i bojowników, malarzy i dziennikarzy; tych, których kocha i obcych, tych z którymi działa i tych, którzy sprzeciwiają się jej własnym ideałom.
Przeprawa to głos, którego brakuje w narracji o konflikcie w Syrii budowanej na relacjach zachodnich reporterów i ekspertów. Yazbek oddaje go tym, którzy wiedzą czym jest ta wojna – syryjskim mężczyznom, kobietom i dzieciom. Ich historie to rzeczywistość, nie teoria politycznych rozgrywek.
Jest jeszcze jeden powód, by sięgnąć po tę pozycję – świetne wprowadzenie napisane przez Piotra Balcerowicza. Wyważone, merytoryczne, rzetelne. Samo w sobie jest tekstem wartym przeczytania.
Kontener, Wojciech Tochman, Katarzyna Boni. Agora 2014
Zaatari w Jordanii jest przymusowym domem dla ponad stu tysięcy Syryjczyków. To drugi największy obóz uchodźców na świecie i czwarte miasto Jordanii. Trudno o nim opowiedzieć. Co oznacza życie w obozie uchodźców? Jak wygląda codzienność? Czemu właściwie ludzie tu się znaleźli? Co czują i myślą?
Reportaż Tochmana i Boni pokazuje dużo więcej niż artykuły prasowe, z których zwykle pochodzą informacje o obozach uchodźców. Autorzy odbyli dziesiątki niełatwych rozmów, by przekazać historie rozciągnięte między doświadczeniem wojny i niepewnym spoglądaniem w przyszłość. Nawet jeśli momentami wyda Wam się mocna, nie jest przerysowana. I jest to chyba jedyna książka w tym temacie wydana po polsku.
Przez morze. Z Syryjczykami do Europy, Wolfgang Bauer. Czarne 2016
Bauer wraz z fotografem Stanislavem Krupařem dla tej historii ryzykowali dość sporo, bo życie – skończyło się jedynie dwukrotnym więzieniem i deportacją. Dziennikarze postanowili dołączyć do morskiej przeprawy z Egiptu do Europy ukrywając się pod przybraną tożsamością. Po zatrzymania przez mundurowych na wodach przybrzeżnych, grupa rozdziela się: część wyrusza ponownie morzem, niektórzy próbują innych dróg, ktoś rezygnuje, ktoś dołącza do przemytników. Utrzymują jednak ze sobą kontakt.
W książce Przez morze. Z Syryjczykami do Europy Bauer prowadzi coś na kształt potrójnego bloga o tych podróżach: Alaa i Hussan zmagają się z morzem, Amar z granicami, a sam Bauer z „magiczną” zmianą jaką niesie posiadanie lub brak dokumentów. Opowiada nie tylko o ich losach, ale także o tym jak decydują, jaki ma być kolejny krok. Którego przemytnika wybrać? Łodzią czy samolotem? Podrabiać paszport czy nie? A gdy zostanie ostatnie kilka tysięcy dolarów, spróbować ponownie czy wrócić? Podróż życia level ultrahard.
Wielki przypływ, Jarosław Mikołajewski. Dowody na Istnienie 2015
Jeszcze nim dotrze się do wiersza na zakończenie książki, pióro poety przebija głos reportażysty. Ta książka to nie relacja i analiza, a raczej obraz malowany słowem – zarazem trafiającym w punkt i pozostawiającym niedopowiedzenie. Mikołajewski opowiada o Lampedusie i jej mieszkańcach: żółwiach, królikach, ogromnych psach i nieco ponad sześciu tysiącach Lampedusańczyków, przez których życie przewinęło się kilka tysięcy uchodźców po tym jak łodzie wylądowały u wybrzeży wyspy. Poprzez kilka portretów ważnych mieszkańców wyspy kreśli różne doświadczenia, postawy i refleksje ludzi stykających się z przybyszami. Bo to nie książka o uchodźcach, tylko o nas jako ludziach, jako Europejczykach.
Państwo Islamskie, Patrick Cockburn. PWN 2015
Z perspektywy kogoś śledzącego przez dłuższy czas sytuację w regionie nie ma tu zaskoczeń. Autor znakomicie i z dużą wiedzą układa bliskowschodnie puzzle, a fenomen Daesz (ISIS) opisuje głównie z perspektywy geopolitycznej. Punktuje znajomością regionu i wewnętrznych uwarunkowań, lokalnych sympatii, animozji, ukrytych wrogów i sojuszy. A także stylem, bo książka pisana jest nadzwyczaj lekko, jak na taki temat. To czego w niej brakuje to odniesienia do historii ostatnich kilku dekad, czyli do okresu, w którym kraje regionu próbowały wyswobodzić się od Zachodu. Nie ma też analizy społecznych mechanizmów przekształcania się i rosnącej popularności idei dżihadu – ale po to sięgnijcie do Wszystkie wojny Lary Jagielskiego.
Zielone migdały, czyli po co światu Kurdowie, Paweł Smoleński. Czarne 2016
Opowieść o tożsamości i drodze do niepodległości narodu, który choć ma prezydenta, własną flagę i ambasadorów, wciąż pozbawiony jest państwa. Smoleński, mimo sympatii do Kurdów, nie szczędzi im trudnych pytań ani nie rozpieszcza gloryfikacją. Poza tłem historycznym w Zielonych migdałach znajdziecie historie z życia codziennego, portrety zarówno peszmergów, jak i powracających emigrantów, doskonale oddające kurdyjskiego ducha i charakter.
Ta książka znalazła się w zestawieniu nie tylko z powodu historii Kurdów jako części układanki, zarówno na Bliskim Wschodzie, jak i migracyjnym szlaku, ale i z powodu szczególnej uwagi poświęconej islamowi w wersji kurdyjskiej, który choć konserwatywny to opiera się fundamentalizmowi (przydaje się przeczytać wcześniej Co to jest Islam?).
Do tej świetnie napisanej książki mam tylko jedno „ale” – pobieżne traktowanie ostatnich lat po zajęciu Mosulu przez Państwo Islamskie. Być może wynika to z mojej prywatnej perspektywy, jako że akurat w tamtym czasie mieszkałam w irackim Kurdystanie. Niemniej jednak, dużo mogłoby to dodać do odpowiedzi na pytanie Po co światu Kurdowie?
Krótki podręcznik przekraczania granic, Gazmend Kapllani. Czarne 2009
Migracja Europa-Europa niekoniecznie jest mniej bolesna niż taka na inny kontynent. Szczególnie, gdy w kraju, do którego się udajesz, nie lubią twojego narodu. Na przykład z Albanii do Grecji, jak autor książki.
Recenzja tej pozycji pojawiła się na Peronie kilka lat temu. Jak pisała Ewa: opowiada o opuszczaniu domu, pokonywaniu granic, odnajdywaniu się w obcym świecie, poznawaniu innych kultur i przystosowywaniu się do nowych warunków życia. (…)Autor opisuje to, co odczuwa przybysz z innego kraju na emigracji z pewnym dystansem, który sprawia, że łatwiej się czytelnikowi zatrzymać i chwilę zastanowić nad przeczytanymi słowami. Nie tłumaczy, ani nie oskarża nikogo. Pokazuje pewne zdarzenia, notuje fakty i odczucia, ale nie narzuca punktu widzenia. Przeczytajcie więc Krótki podręcznik… i sami sprawdźcie, co czujecie przekraczając granice.
Tu więcej: Gdybyś był turystą. Krótki podręcznik przekraczania granic
Ten Inny, Ryszard Kapuściński
Właściwie ta książka powinna otwierać całą listę, jeszcze przed Co to jest islam?. Dotyka bowiem tego co zwykle pozostaje nieuświadomione, ale warunkujące nasze postrzeganie, reakcje, emocje – stosunek do Innego. Jest więc o ciekawości świata, doświadczeniach reportera, relacji Europy do reszty świata, tworzeniu i manipulacji pojęciami i wielu innych. Lektura może nie najlżejsza, ale krótka i istotna.
Komentarze: (1)
Bartosz 8 kwietnia 2016 o 9:14
Ciekawe zestawienie, dodał bym „Modlitwę o deszcz” Wojciecha Jagielskigo.
Odpowiedz