Przez pół roku przejechaliśmy dziewięć krajów i dwa „niby kraje”, oficjalnie nierozpoznawane. Poza tym, że wszystkie położone są wokół Morza Czarnego nie znaleźliśmy wiele, co je łączy. Dzieli za to mnóstwo: etniczne korzenie, religia, zwyczaje, języki.

Wszystko to najlepiej można wyłapać na poszczególnych przykładach, przy poszczególnych spotkaniach. I stąd pomysł na ten cykl zdjęć.

Poza Królem Romów, który zwiedził kawałek świata w swoim życiu, nikt ze spotkanych podczas wyprawy osób nie wychylał nosa poza swój kraj. Tym ciekawiej się rozmawiało…

1. RUMUNIA, delta Dunaju. Pies spędził z nami dzień i noc. Przyjaźń przypieczętowaliśmy słoikiem po nutelli, do wylizania. (Fot. Anna Alboth)

1. RUMUNIA, delta Dunaju. Pies spędził z nami dzień i noc. Przyjaźń przypieczętowaliśmy słoikiem po nutelli, do wylizania. (Fot. Anna Alboth)

2. MOŁDAWIA, Orheiul Vechi. Sześcioletni Dumitru codziennie odwiedza jaskinię mnicha Ife, bo to jedno z niewielu miejsc, w którym zawsze znajdzie się jakiś turysta. A mnich śpi na kamieniach, tych samych, co jego poprzednicy od XII wieku. (Fot. Thomas Alboth)

2. MOŁDAWIA, Orheiul Vechi. Sześcioletni Dumitru codziennie odwiedza jaskinię mnicha Ife, bo to jedno z niewielu miejsc, w którym zawsze znajdzie się jakiś turysta. A mnich śpi na kamieniach, tych samych, co jego poprzednicy od XII wieku. (Fot. Thomas Alboth)

3. NADDNIESTRZE, Tyraspol. Tę młodą parę wykorzystaliśmy, żeby zrobić zdjęcie. W tej maleńkiej, odciętej od świata republice, zakazane jest fotografowanie Pałacu Prezydenta. Nie ma też zasięgu komórkowego, a telewizja i radio należą do prezydenta. (Fot. Thomas Alboth)

3. NADDNIESTRZE, Tyraspol. Tę młodą parę wykorzystaliśmy, żeby zrobić zdjęcie. W tej maleńkiej, odciętej od świata republice, zakazane jest fotografowanie Pałacu Prezydenta. Nie ma też zasięgu komórkowego, a telewizja i radio należą do prezydenta. (Fot. Thomas Alboth)

4. NADDNIESTRZE, Tyraspol. Chłopiec na czołgu to jeden z weselnych gości. Jednak zamiast sypania ryżu, woli się bawić w wojnę. (Fot. Thomas Alboth)

4. NADDNIESTRZE, Tyraspol. Chłopiec na czołgu to jeden z weselnych gości. Jednak zamiast sypania ryżu, woli się bawić w wojnę. (Fot. Thomas Alboth)

5. UKRAINA, Odessa. Chłopaki się popisują, a dzieczyny patrzą z zatłoczonej plaży. (Fot. Thomas Alboth)

5. UKRAINA, Odessa. Chłopaki się popisują, a dzieczyny patrzą z zatłoczonej plaży. (Fot. Thomas Alboth)

6. UKRAINA, Krym, niedaleko Jałty. Policjant pilnuje wstępu do obozu dla dzieci i młodzieży „Artek”, marzenia wszystkich dzieciaków jeszcze w socjalizmie. (Fot. Thomas Alboth)

6. UKRAINA, Krym, niedaleko Jałty. Policjant pilnuje wstępu do obozu dla dzieci i młodzieży „Artek”, marzenia wszystkich dzieciaków jeszcze w socjalizmie. (Fot. Thomas Alboth)

7. UKRAINA, północny Krym. Żółwika spotkaliśmy na naszej drodze gdzieś na północy Krymu. Miał trochę szczęścia. (Fot. Anna Alboth)

7. UKRAINA, północny Krym. Żółwika spotkaliśmy na naszej drodze gdzieś na północy Krymu. Miał trochę szczęścia. (Fot. Anna Alboth)

8. ROSJA, Biesłan. Najtrudniejsze spotkanie całej podróży. Szkoła i twarze 300 dzieciaków, które w niej zginęły w czasie ataku terrorystycznego w 2004 roku. (Fot. Anna Alboth)

8. ROSJA, Biesłan. Najtrudniejsze spotkanie całej podróży. Szkoła i twarze 300 dzieciaków, które w niej zginęły w czasie ataku terrorystycznego w 2004 roku. (Fot. Anna Alboth)

9. ROSJA-TURCJA, prom Soczi-Trabzon. Kapitan za sterem. A prom pływa pod kambodżańską flagą. Bo nie przeszedłby tureckich testów bezpieczeństwa... (Fot. Thomas Alboth)

9. ROSJA-TURCJA, prom Soczi-Trabzon. Kapitan za sterem. A prom pływa pod kambodżańską flagą. Bo nie przeszedłby tureckich testów bezpieczeństwa… (Fot. Thomas Alboth)

10. GRUZJA, wąwóz Pankisi. Kąpaliśmy się w pobliskiej rzece, a przejeżdżający drogą Gruzini zatrzymali samochód i zostawili dla nas arbuza. (Fot. Thomas Alboth)

10. GRUZJA, wąwóz Pankisi. Kąpaliśmy się w pobliskiej rzece, a przejeżdżający drogą Gruzini zatrzymali samochód i zostawili dla nas arbuza. (Fot. Thomas Alboth)

11. GRUZJA, Tbilisi. Na Festiwalu Muzyki Folkowej wszyscy mieli po sto historii do opowiedzenia. (Fot. Anna Alboth)

11. GRUZJA, Tbilisi. Na Festiwalu Muzyki Folkowej wszyscy mieli po sto historii do opowiedzenia. (Fot. Anna Alboth)

12. GRUZJA, wąwóz Pankisi. Z Czeczenkami: Bellą, Leilą i Lemą spędziliśmy 3 dni. Powracając wciąż do historii, który mąż, brat czy syn gdzie zginął. (Fot. Thomas Alboth)

12. GRUZJA, wąwóz Pankisi. Z Czeczenkami: Bellą, Leilą i Lemą spędziliśmy 3 dni. Powracając wciąż do historii, który mąż, brat czy syn gdzie zginął. (Fot. Thomas Alboth)

13. GRUZJA, wąwóz Pankisi. Spotkanie z grupą bawołów wzbudziło nasz szacunek. (Fot. Thomas Alboth)

13. GRUZJA, wąwóz Pankisi. Spotkanie z grupą bawołów wzbudziło nasz szacunek. (Fot. Thomas Alboth)

14. AZERBEJDŻAN, na wschód od Baku. Po godzinach rozmów z bardzo tradycyjną azerską rodziną. Mała wioska Zira, najbardziej wysunięte na wschód miejsce naszej podróży. (Fot. Thomas Alboth)

14. AZERBEJDŻAN, na wschód od Baku. Po godzinach rozmów z bardzo tradycyjną azerską rodziną. Mała wioska Zira, najbardziej wysunięte na wschód miejsce naszej podróży. (Fot. Thomas Alboth)

15. ARMENIA, niedaleko Shaki. Jeżyk w starożytnym planetarium Zorats Karer. (Fot. Thomas Alboth)

15. ARMENIA, niedaleko Shaki. Jeżyk w starożytnym planetarium Zorats Karer. (Fot. Thomas Alboth)

16. GÓRSKI KARABACH, niedaleko Karmin Shuka. Przy 2000-letnim platanie poznaliśmy fascynującą rodzinę. (Fot. Anna Alboth)

16. GÓRSKI KARABACH, niedaleko Karmin Shuka. Przy 2000-letnim platanie poznaliśmy fascynującą rodzinę. (Fot. Anna Alboth)

Anna Alboth

Wraz z Tomem tworzą polsko-niemiecką parę dziennikarz-fotograf. Podróżują z Hanią i Milą. Prowadzą bloga, czytanego już w ponad stu pięćdziesięciu krajach: The Family WithoutBorders.

Komentarze: 2

Michał 18 września 2012 o 9:29

Świetne zdjęcia bardzo ciekawych regionów !!

Odpowiedz

Luk 9 marca 2014 o 21:45

Świetne fotki ;)

Odpowiedz