Pozdrawiamy cię, Nilu, który wynurzasz się z ziemi, który przybywasz, by dać życie ludowi Egiptu. – Hymn do Nilu, około 2050-1750 p.n.e.
1. Historia Egiptu zawsze związana była z Nilem. Starożytni Egipcjanie wierzyli, że ziemia wygląda jak dysk, pośrodku którego płynie Nil. Pomimo że minęły tysiące lat, Nil wciąż jest sercem Egiptu, skupiając 96 proc. ludności w Dolinie Nilu i Delcie. (Fot. Anna Krukowska)
2. Nil zawsze był pełen życia. Nawet o świcie, jedynym momencie spokoju w Kairze, wciąż są tam rybacy. (Fot. Anna Krukowska)
3. Są ludzie, którzy poświęcili całe swoje życie Nilowi. Mieszkając i pracując na nim, nie wyobrażają sobie innego trybu życia. (Fot. Anna Krukowska)
4. Rybactwo było jednocześnie rodzajem sportu i źródłem pożywienia. Suszone ryby stanowiły ważny element diety starożytnych Egipcjan, pomimo że uważane były przez bogatych Egipcjan i kapłanów, za nieczyste. (Fot. Anna Krukowska)
5. Zanim zaczęto budować przyzwoite drogi, pod koniec 19-tego wieku, podróżowanie po Egipcie było równoznaczne z żeglowaniem po Nilu. Nil był przez wieki głównym kanałem transportowym oraz autostradą informacyjną; najtańszą i najszybszą drogą przewozu towarów. (Fot. Anna Krukowska)
6. Spokojny poranek na Nilu nie trwa długo. Zaraz po wschodzie słońca kajaki, łodzie i promy wypełniają rzekę. Nil budzi się do codziennego życia. (Fot. Anna Krukowska)
7. W przeszłości Nil stanowił jednocześnie przeszkodę i główną autostradę. Zbyt szeroki, aby połączyć brzegi mostami, musiał mieć wiele promów przewożących ludzi i towary z jednego brzegu na drugi. (Fot. Anna Krukowska)
8. Wielu Egipcjan przekracza brzegi Nilu każdego dnia. Większość z nich musi dostać się do szkoły, zrobić zakupy, czy dojechać do pracy w polu, z których wiele ulokowanych jest na wyspach. (Fot. Anna Krukowska)
9. Egipt nazywany od czasów starożytnych “Darem Nilu” dawał pożywienie i życie milionom Egipcjan. Pomimo że minęło 6 tysięcy lat, Egipcjanie wciąż uprawiają ziemię w podobny sposób. (Fot. Anna Krukowska)
10. Czas płynie. Budowa Wielkiej Tamy w Asuanie zlikwidowała coroczne wylewy Nilu. Dzisiaj woda z Nilu dostarczana jest na pola przez różnego typu pompy. (Fot. Anna Krukowska)
11. W erze pralek i zmywarek mieszkańcy wiosek nadal korzystają z wody z Nilu do wykonywania swoich codziennych obowiązków. (Fot. Anna Krukowska)
12. Starożytni Egipcjanie organizowali swój wolny czas na różne sposoby, ale głównym źródłem rozrywki i relaksu był Nil. Aktywności na rzece obejmowały: łowienie ryb, rejsy, gry na łodziach, pływanie oraz polowanie na krokodyle i hipopotamy. (Fot. Anna Krukowska)
13. W dzisiejszych czasach, pod koniec upalnego dnia, młodzi Kairczycy gromadzą się nad Nilem, na brzegach, mostach i łodziach aby uciec przed gorącem, ale i ganiącym wzrokiem rodziców. (Fot. Anna Krukowska)
14. Uśpione przez cały dzień łodzie, zaparkowane na brzegach Nilu, czekają aby późnym popołudniem przebudzić się do życia, oferując kairczykom hałaśliwą rozrywkę. (Fot. Anna Krukowska)
15. Kolorowe życie nad Nilem rozpoczyna się tuż przed zachodem słońca oferując ożywczą bryzę i dobrą zabawę w Kairze – mieście, które nigdy nie zasypia. (Fot. Anna Krukowska)
16. Po szalonej nocy nadchodzi spokojny poranek. To jedyny moment ciszy w Kairze. Za chwilę rozpoczną się godziny porannego szczytu. (Fot. Anna Krukowska)
17. Kiedy pozostali mieszkańcy szykują się do pracy, rybacy kończą połowy. W tym właśnie momencie starożytna bogini Nut rodziła nowe słońce, rozpoczynając kolejny dzień, w taki sam sposób od tysięcy lat. (Fot. Anna Krukowska)
Komentarze: 5
Andrzej 3 kwietnia 2012 o 9:29
Panorama z Feluki na Nilu: http://www.360cities.net/image/felucca-sailing-on-the-river-nile
OdpowiedzAnna Alboth 3 kwietnia 2012 o 11:00
bardzo fajne i ciekawe! zdjecie nr 2 sobie sciagnelam do folderu 'zdjecia, ktore lubie' :)
OdpowiedzMichał 3 kwietnia 2012 o 20:22
Jest kilka naprawdę świetnych zdjęć. Sam Egipt dla większości znany przez pryzmat Sharm el Sheik czy Hurghady (nie wiem, nie byłem tam :D ale to chyba tylko plaża, leżak, all inclusive ??) na tych zdjęciach nabiera całkiem innego wyrazu.
OdpowiedzAnia 4 kwietnia 2012 o 8:52
Michał, ja też kiedyś uważałam, że do Egiptu zdążę pojechać na emeryturze. Stało się inaczej i nie żałuję. Pomimo, że mieszkam tu już blisko cztery lata to wciąż odkrywam coś nowego. A już niedługo napiszę o tym, że w mojej opinii Egipt jest „Rajem dla backpackerów” :)
OdpowiedzPatryk 3 kwietnia 2013 o 9:17
Kapitalne zdjęcia!!!
Odpowiedz